Kobiety są o wiele bardziej narażone na infekcje intymne, a to wszystko przez budowę kobiecych narządów płciowych. Na szczęście możemy łatwo im zapobiegać. Po pierwsze używajmy odpowiednich kosmetyków, one pomagają zachować odpowiednią florę bakteryjną. Unikajmy mocno perfumowanych mydeł i dezodorantów. Po drugie nośmy odpowiednią bieliznę. Najzdrowsza będzie ta wykonana z naturalnych, przewiewnych tkanin. Na przekład bawełny czy jedwabiu. Lekarze ginekolodzy przestrzegają przed częstym noszeniem stringów. Tył takich majtek mocno wrzyna się między pośladki, a bakterie z tej okolicy bardzo łatwo przenoszą się w okolice pochwy. Po trzecie wspomagajmy swój organizm. Z pewnością pomogą nam probiotyki.